zapytaniebg

Komisja Europejska przedłużyła ważność glifosatu o kolejne 10 lat po tym, jak państwa członkowskie nie osiągnęły porozumienia.

Pudełka z Roundupem stoją na półce sklepowej w San Francisco, 24 lutego 2019 r. Decyzja UE w sprawie zezwolenia na stosowanie kontrowersyjnego herbicydu glifosatu w UE została opóźniona o co najmniej 10 lat z powodu braku porozumienia między państwami członkowskimi. Substancja ta jest szeroko stosowana w 27 krajach i została dopuszczona do sprzedaży na rynku UE w połowie grudnia. (AP Photo/Haven Daily, File)
BRUKSELA (AP) — Komisja Europejska będzie nadal stosować kontrowersyjny herbicyd glifosat w Unii Europejskiej przez kolejne 10 lat, po tym jak 27 państw członkowskich po raz kolejny nie osiągnęło porozumienia w sprawie przedłużenia.
Przedstawiciele UE nie podjęli decyzji w zeszłym miesiącu, a ponowne głosowanie komisji odwoławczej w czwartek ponownie nie przyniosło rozstrzygnięcia. W związku z tym impasem szef UE zapowiedział, że poprze swoją propozycję i przedłuży zatwierdzenie glifosatu o 10 lat, dodając nowe warunki.
„Ograniczenia te obejmują zakaz stosowania przed zbiorami jako środka osuszającego oraz konieczność podjęcia pewnych środków w celu ochrony organizmów niebędących przedmiotem zwalczania” – podała firma w oświadczeniu.
Substancja chemiczna, powszechnie stosowana w UE, wywołała duże oburzenie wśród organizacji ekologicznych i została dopuszczona do sprzedaży na rynku UE dopiero w połowie grudnia.
Grupa polityczna Partii Zielonych w Parlamencie Europejskim natychmiast zaapelowała do Komisji Europejskiej o stopniowe wycofanie ze stosowania glifosatu i wprowadzenie jego zakazu.
„Nie powinniśmy w ten sposób narażać naszej różnorodności biologicznej i zdrowia publicznego” – powiedział Bas Eickhout, wiceprzewodniczący komisji ochrony środowiska.
W ciągu ostatniej dekady glifosat, stosowany w produktach takich jak herbicyd Roundup, był przedmiotem zażartej debaty naukowej na temat jego rakotwórczości i szkód, jakie może wyrządzić środowisku. Związek ten został wprowadzony przez giganta chemicznego Monsanto w 1974 roku jako skuteczny sposób zwalczania chwastów, nie szkodząc jednocześnie uprawom i innym roślinom.
Bayer przejął Monsanto za 63 miliardy dolarów w 2018 roku i stoi w obliczu tysięcy pozwów sądowych związanych z Roundupem. W 2020 roku Bayer ogłosił, że zapłaci do 10,9 miliarda dolarów w ramach ugody w około 125 000 zgłoszonych i niezgłoszonych roszczeń. Zaledwie kilka tygodni temu sąd w Kalifornii przyznał 332 miliony dolarów odszkodowania mężczyźnie, który pozwał Monsanto, twierdząc, że jego rak był związany z dziesięcioleciami stosowania Roundupu.
Francuska Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem, będąca filią Światowej Organizacji Zdrowia, sklasyfikowała w 2015 r. glifosat jako „potencjalnie rakotwórczy dla ludzi” środek.
Jednak w lipcu agencja UE ds. bezpieczeństwa żywności stwierdziła, że ​​„nie zidentyfikowano żadnych krytycznych obszarów budzących obawy” w związku ze stosowaniem glifosatu, co otworzyło drogę do 10-letniego przedłużenia.
Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska stwierdziła w 2020 r., że herbicyd nie stanowi zagrożenia dla zdrowia ludzi, jednak w zeszłym roku federalny sąd apelacyjny w Kalifornii nakazał agencji ponowne rozpatrzenie tej decyzji, twierdząc, że nie została ona poparta wystarczającymi dowodami.
Dziesięcioletnie przedłużenie zaproponowane przez Komisję Europejską wymaga „kwalifikowanej większości”, czyli 55% głosów 27 państw członkowskich, reprezentujących co najmniej 65% całkowitej populacji UE (około 450 milionów ludzi). Cel ten nie został jednak osiągnięty, a ostateczna decyzja została pozostawiona organowi wykonawczemu UE.
Pascal Canfin, przewodniczący komisji ochrony środowiska Parlamentu Europejskiego, oskarżył przewodniczącego Komisji Europejskiej o podejmowanie działań pomimo impasu.
„Ursula von der Leyen forsowała więc sprawę, ponownie autoryzując glifosat na dziesięć lat bez uzyskania większości, podczas gdy trzy największe potęgi rolnicze kontynentu (Francja, Niemcy i Włochy) nie poparły tej propozycji” – napisał w mediach społecznościowych X. Wcześniej sieć nazywała się Twitter. „Głęboko tego żałuję”.
We Francji prezydent Emmanuel Macron obiecał zakaz stosowania glifosatu do 2021 r., lecz później wycofał się z tego zamiaru. Przed głosowaniem kraj oświadczył, że wstrzyma się od głosu, zamiast domagać się zakazu.
Państwa członkowskie UE odpowiadają za autoryzację produktów do użytku na swoich rynkach krajowych po przeprowadzeniu oceny ich bezpieczeństwa.
Niemcy, największa gospodarka UE, planują zaprzestać stosowania glifosatu od przyszłego roku, ale decyzja ta może zostać zakwestionowana. Na przykład ogólnokrajowy zakaz w Luksemburgu został uchylony przez sąd na początku tego roku.
Greenpeace zaapelował do UE o odmowę ponownej autoryzacji rynku, powołując się na badania wykazujące, że glifosat może powodować raka i inne problemy zdrowotne, a także być toksyczny dla pszczół. Jednak sektor agrobiznesu twierdzi, że nie ma realnych alternatyw.


Czas publikacji: 27 marca 2024 r.